Z profesjonalnego punktu widzenia pazur jest zrogowaciałym tworem skóry, podobnie jak kopyta u innych zwierząt i paznokcie u ludzi. Tworzy osłonę ostatniego paliczka.
Sam pazur możemy podzielić na:
Wspomniany wcześniej opis dotyczy martwej części tworzącej warstwę ochronną. Do około 2/3 długości pazura sięgają naczynia krwionośne i nerwy, co jest doskonale widoczne na pazurach białych. Tutaj mówimy o tak zwanej części żywej.
Z punktu widzenia przycinania białe pazury ułatwią nam pracę, ponieważ gołym okiem widać, gdzie kończy się żywa część i jak bardzo rośnie pazur.
Nie jest to widoczne w przypadku czarnego zabarwienia i ważne jest, aby skracać je bardzo małymi fragmentami. Pozwoli to uniknąć uszkodzenia części żywej.
Prawidłowej długości pazur u stojącego psa powinien kończyć się około 2 mm nad ziemią. Jeśli już widzimy skręcenia i przerosty, to najwyższy czas, aby zacząć obcinać. Wzrost jest tak szybki, jak u ludzi. Dlatego pazury muszą być regularnie sprawdzane.
Warto wspomnieć, że w miarę wydłużania się pazurów powiększa się również ich część żywa.
Zasada jest taka, że im większy pies, tym mniej uwagi musimy zwracać na jego pazury. Dotyczy to zwłaszcza psów w mieście. Ich cięższa budowa w połączeniu z twardymi powierzchniami, takimi jak beton, asfalt, kocie łby itp. zapewniają ścieranie pazurów podczas ruchu, a tym samym zapobiegają ich przerostowi. Mimo to nie warto zostawiać niczego przypadkowi i od czasu do czasu dokonać ich przeglądu.
Polecamy to szczególnie u psów dużych ras, które nie osiągnęły jeszcze wieku dorosłego, a ich waga nie pozwala na dostateczne ścieranie pazurów. Druga grupa to osobniki z gęstą sierścią, np. malamuty, u których nie zawsze dostrzeżemy problem gołym okiem.
W przypadku psów poruszających się głównie po leśnych i polnych ścieżkach lub ogrodach, a także w przypadku tzw. „kanapowców”, należy również monitorować stan pazurów.
Mniejsze rasy o lżejszej budowie nie obciążają tak mocno łap i w zdecydowanej większości konieczne jest obcinanie pazurów.
Przerośnięte pazury na co najmniej jednej kończynie, u dużych ras mogą być powodem unikania stawania na niej, na przykład z powodu zapalenia lub bólu.
Jeśli właściciel nie zauważy tych objawów, istnieje ryzyko zawinięcia się pazurów. Mogą one zacząć wrastać w łapy psa, powodując silny ból, infekcję i gorączkę. Zwierzę nie będzie chciało stawać na bolącej go kończynie, co spowoduje przeciążenie układu mięśniowo-szkieletowego.
Ważne jest, aby od najmłodszych lat uczyć psa pozytywnego podejścia do higienicznych zabiegów. Zwierzę powinno akceptować podstawowe zabiegi higieniczne dotyczące:
Nie każdy pies podejdzie do tego pozytywnie, więc wspieraj jego wysiłki i działania przysmakami i pochwałami.
Jeśli kupiłeś psa nie przyzwyczajonego do takich oględzin, czeka Cię ciężka walka. Zwierzę będzie próbowało się bronić i robić „uniki”. Z własnego doświadczenia wiemy, że unieruchomienie psa jest trudne.
Przed obcinaniem pozwól psu powąchać szczypce. Zawsze mów spokojnie do zwierzęcia i chwal go. Daj mu swoje ulubione smakołyki i staraj się utrzymać go w pozycji, która będzie dla niego najbardziej komfortowa.
Istnieje duży wybór narzędzi do obcinania pazurów. Osobiście najczęściej spotykam się z użyciem tzw. szczypiec gilotynowych do pazurków, które jednym cięciem obcinają pazur na całej jego szerokości. Pazury nie są postrzępione ani zniszczone, a ich obsługa jest łatwa.
Istnieją również klasyczne szczypce do skracania. U niektórych mniejszych psów właściciele używają ludzkich obcinaczek do paznokci lub po prostu pazury skracają pilniczkiem do paznokci. Nie jest to bardzo bezpieczna metoda, a końcówki pazurów są często postrzępione i zniszczone.
Przycinanie rozpoczynamy od końca pazura w odcinkach milimetrowych i pod kątem około 45 stopni. Nigdy nie tniemy na raz większych kawałków. Skracamy w małych fragmentach i staramy się ograniczyć możliwość ruchu łapy do minimum.
W przypadku nieostrożnego obchodzenia się z nim możemy wciąć się do części żywej. Doprowadzi to do bólu i krwawienia. Ale nie ma powodu do paniki.
Jeśli boisz się zranić swojego zwierzaka – nie martw się. Wielu właścicieli idzie z tym do weterynarza lub psiego fryzjera, którzy mają wieloletnie doświadczenie w pielęgnacji psich pazurów.
Ponadto nasz pies mniej buntował się w rękach obcej osoby, a trzymanie łap było znacznie łatwiejsze.
Odważniejsi z Was mogą skorzystać z porad i różnych pokazów jak postępować poprawnie, a następnym razem spróbować samemu.
Sprawdź nie tylko długość, ale także stan pazurów.
Cieszymy się, że nasz kurs Psia szkoła online jest najlepiej sprzedającym się kursem online do pozytywnego szkolenia psów w domu
Cenimy każdego właściciela psa, który chce wychować swojego czworonoga z miłością i zrozumieniem. Dlatego w tej internetowej szkole dla psów dajemy Ci instrukcje, jak możesz to łatwo zrobić w domu! :)